Komentarze: 0
Właśnie wróciłam ze spotkania z Justyną i naszymi partnerami na Studniówkę. Było bardzo wesoło. Okazało się że jestem mistrzynią gry w piłkarzyki i Piotrek ma mnie przyjąć do swojej drużyny J . Po tym spotkaniu myślę że na studniówce będziemy się super bawić. Zaraz będę musiała powysyłać ziomom jakieś życzenia świąteczne, może przez to “poczuję magię tych świąt”. Spotkałyśmy dzisiaj Kaczuszke i była mała wtopa bo podałam mu rękę w rękawiczce, ale on też popełnił gafę bo wyciągnął do mnie rękę pierwszy a
to kobieta powinna wyciągnąć rękę! Ale mniejsza z tym powiedział nam że na Sylwestra na pewno będzie spoko mamy miejsca zarezerwowane przy gospodarzach więc jesteśmy uprzywilejowane. I tak ma być! W niedzielę mała rozgrzewka na urodzinach u Asi. Też powinno być miło.